Zdaniem cytowanych przez Dziennik Gazetę Prawną (DGP) ekspertów, polski emeryt jest stosunkowo zamożny, ponieważ aktualna stopa zastąpienia wynosi około 60 procent. Ta sytuacja rodzi jednak błędne przekonanie wśród przyszłych emerytów, że łączne świadczenia z ZUS i OFE zapewnią im przyzwoity poziom życia. Tymczasem wszelkie symulacje wskazują, że już za kilka-kilkanaście lat świadczenie emerytalne wynieść może przeciętnie od 25 do 35 proc. ostatniej pensji. Szok wynikający z niskiej stopy zastąpienia w przypadku kobiet może być jeszcze większy.

Główny indeks amerykańskiej giełdy, S&P500, osiągnął dziś nowy wieloletni rekord, docierając do poziomów ostatnio notowanych w grudniu 2007 r. Sesja zaczęła się od niewielkich zwyżek indeksu i przez kolejne godziny dokładane były kolejne punkty.

Obowiązujące w 2013 r. limity wpłat w III filarze pozwalają na odłożenie większej kwoty pieniędzy na swoją przyszłość niż w latach poprzednich. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej podniosło roczny limit wpłat na IKZE i IKE.

Ostatni miesiąc ubiegłego roku był jednym z lepszych dla TFI w całym 2012 r. Do wszystkich funduszy inwestycyjnych wpłacono w sumie o 4 mld zł więcej, niż z nich wypłacono – informuje Rzeczpospolita. Co ważne, przewaga wpłat nad umorzeniami dotyczyła również klientów funduszy detalicznych. W grudniu wpłacili oni 1 mld zl więcej, niż wypłacili.

W przyszłym roku w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych zabraknie 67 miliardów złotych - o 10 więcej niż zakładano w pierwotnym planie. Do 2018 roku ta dziura rozrośnie się do ponad 82 miliardów - informuje serwis rmf24.pl. Żeby przetrwać, ZUS będzie musiał zaciągać kolejne kredyty, a rząd będzie musiał dorzucać coraz większe pieniądze. Świadczy o tym fakt, że w ostatniej chwili senatorowie zwiększyli limit państwowych pożyczek dla ZUS-u z 6 do 12 miliardów złotych. To ma być poduszka bezpieczeństwa dla zakładu. ZUS będzie więc podtrzymywany przy życiu przez kolejne kredyty.

Pomysł na ulgi podatkowe dla oszczędzających na emeryturę ponownie trafił do Sejmu. Społeczny Komitet Razem, który od kilku lat walczy o wprowadzenie w Polsce ulg podatkowych dla osób dodatkowo oszczędzających na emeryturę, nie składa broni. Mimo że w ubiegłym roku posłowie nie znaleźli czasu, by zająć się społecznym pomysłem na zmiany w prawie, ponownie złożył projekt do laski marszałkowskiej – czytamy w Pulsie Biznesu.

W ciągu ostatniego miesiąca aż 80 proc. banków obniżyło oprocentowanie depozytów – czytamy w Rzeczpospolitej. Na rynku można jeszcze znaleźć lokaty, z których odsetki w skali roku przekraczają 5,5 proc, ale z reguły są one obwarowane dodatkowymi warunkami. Najczęściej wymagane jest zdeponowanie w banku nowych środków. Innym warunkiem jest założenie konta lub zakup jednostek funduszy inwestycyjnych – podkreśla dziennik.

Zwycięzcy rankingu Pulsu Biznesu, najlepiej zarządzane fundusze inwestycyjne 2012, zostawiły w tyle rosnący rynek. Zarządzający TFI wykorzystali sprzyjającą koniunkturę, której przed rokiem nikt się nie spodziewał. Rosnące szybko indeksy większości giełd (WIG wzrósł o ponad 26 proc.) i hossa na rynku papierów skarbowych dały zarobić funduszom - aż 80 proc. wypracowało dodatnią stopę zwrotu.

W ostatnim czasie pojawia się sporo pozytywnych prognoz dotyczących wzrostów na GPW. Autorami często są zarządzający funduszami. Jak się okazuje, słowa poparte są czynami. Fundusze inwestycyjne przez cały grudzień kupowały akcje. Dowodem na to jest m.in. kilkanaście oficjalnych komunikatów o przekroczeniu przez TFI progów 5, 10 i więcej procent w akcjonariacie spółek giełdowych. W wypowiedziach cytowanych przez „Parkiet” zarządzający podkreślają, że tym razem nie chodzi o tzw. window dressing, czyli sztuczne poprawianie wyników inwestycyjnych na koniec roku.

Kto w ubiegłym roku kupił akcje, ten nie powinien narzekać – twierdzi analityk bankier.pl Krzysztof Kolany, przypominając ubiegłoroczne stopy zwrotu. WIG zyskał prawie dziesięć tysięcy punktów (26,2%), a WIG20 nawet bez uwzględnienia sowitych dywidend dał zarobić 20,5%. Nieco słabiej wypadły średnie spółki (mWIG40 urósł o 17,4%), a indeks giełdowych "maluchów" sWIG80 poszedł w górę o 22,9%.