"Praca w Miedzi to dla mnie duże wyzwanie, tym bardziej że ten klub nie ukrywa, że chce się włączyć do walki o awans do Ekstraklasy. Miedź ma ciekawą drużynę, która zostanie jeszcze wzmocniona, dlatego uważam, że będziemy się bić o czołowe lokaty w I lidze. Zapewniam, że kibice na meczach Miedzi nie będą się nudzić. Chcemy grać ofensywnie, widowiskowo, a przy tym skutecznie. Głęboko wierzę, że ten styl przyniesie nam sukces" – powiedział trener Stawowy po podpisaniu kontraktu z Miedzią.

Prezentację nowego szkoleniowca połączoną z konferencją prasową zaplanowano w Legnicy na czwartek. – We wtorek i środę zawodnicy przejdą badania medyczne i wydolnościowe. Pracę treningową rozpoczniemy pełną parą od czwartku – tłumaczy Wojciech Stawowy. Najprawdopodobniej do tego czasu będą też już znane nazwiska wszystkich współpracowników Stawowego, którzy znajdą się w sztabie szkoleniowym Miedzianki. Poniedziałkowy trening zespołu poprowadzi jeden z asystentów trenera.

Wojciech Stawowy ma 48 lat i pochodzi z Krakowa. Karierę trenerską zaczynał od pracy z młodzieżą – z juniorami Wisły Kraków dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Polski. Jeśli chodzi o pracę z seniorami to trenował już m.in. dwukrotnie Cracovię (2002-2006 i 2012-2014), którą dwa razy wprowadził do Ekstraklasy. Na koncie ma także pracę z Arką Gdynia (2006-2008), Górnikiem Łęczna (2008-2010) i GKS Katowice (2010-2011). Prowadzone przez niego zespoły mają wyrazisty styl – grają zazwyczaj ofensywnie, w oparciu o dużą ilość krótkich podań. Co ciekawe, drugi swój awans do Ekstraklasy z Cracovią Stawowy świętował… w Legnicy. 8 czerwca 2013 roku, na zakończenie rundy wiosennej sezonu 2012/2013 I ligi, Cracovia pokonała w Legnicy Miedź 3:1 i dzięki tej wygranej wywalczyła awans do Ekstraklasy. Wówczas piłkarze krakowskiego klubu po meczu śpiewali: „Wojciech Stawowy – najlepszy trener ligowy”.

Fot. SportoweFakty.pl