Szachy zawładną Wrocławiem

15.06.2009

Najlepsi szachiści zagrają w stolicy Dolnego Śląska. IV Międzynarodowy Turniej KS Polonia Wrocław, który rozegrany zostanie w hali tenisowej Hotelu GEM w dniach 20-27 czerwca, będzie turniejem pod wieloma względami wyjątkowym. W całym festiwalu, na który składają się grupy A, B, C i D (dwie ostatnie to rozgrywki dla dzieci), weźmie udział blisko 250 zawodników z 18 krajów z całego świata.

Uwagę kibiców z Polski, ale także z Europy, przyciągnie z pewnością grupa A, w której wystartuje 15 arcymistrzów i 7 arcymistrzyń. W turnieju może wziąć udział każdy, kto posiada ranking wyższy niż 2000. Dzięki temu nawet zawodnicy traktujący szachy po amatorsku, będą mieli okazję zagrać obok znakomitych arcymistrzów, a może nawet się z nimi zmierzyć? Listę startową otwiera Sergey Tiviakov, reprezentujący Holandię, który z rankingiem 2697 jest obecnie 32. zawodnikiem świata. Urodzony w Związku Radzieckim szachista na swoim koncie ma ogromną listę sukcesów, z których największym jest mistrzostwo Europy zdobyte w 2008 roku w bułgarskim Płowdiw. Z reprezentacją Rosji zdobył w 1994 r. złoty medal na Olimpiadzie Szachowej w Moskwie, a w barwach Holandii dwukrotnie wygrał drużynowe mistrzostwa Europy - w 2001 i 2005 r. Z większych osiągnięć warto wymienić również dwukrotne mistrzostwo Holandii w 2006 i 2007 r. Lista wszystkich sukcesów tego 36-letniego zawodnika, odniesionych w turniejach otwartych na całym świecie, jest bardzo długa. Wystarczy powiedzieć, że w ostatnich czterech latach wygrywał turnieje w Gausdal (Norwegia), Neivie (Kolumbia), Solsonie i Banyoles (Hiszpania), Amsterdamie i Vlissingen (Holandia), Saint Vincent, Trieście i Bratto (Włochy), Helsingorze (Dania) oraz Neustadt an der Weinstrasse (Niemcy). Bez dwóch zdań, Tiviakov będzie głównym faworytem do pierwszego miejsca.

O czołowe lokaty na pewno powalczą arcymistrzowie Jewgienij Postny (Izrael), Daniel Fridman (Niemcy), Aleksiej Aleksandrow (Białoruś), Władimir Bakłan (Ukraina), Vadim Malakhatko (Belgia) oraz Csaba Balogh (Węgry). Ci zawodnicy są reprezentantami swoich krajów na najważniejsze imprezy międzynarodowe, z Olimpiadą Szachową i drużynowymi mistrzostwami Europy na czele. Prezentacja sukcesów każdego z osobna, podobnie jak w przypadku Tiviakova, zajęłaby dużo miejsca.

Do faworytów zaliczać się będą również Polacy. Bartosz Soćko (KSz HetMaN Szopienice), Bartłomiej Macieja (KSz Polonia Warszawa) oraz zawodnik gospodarzy, Mateusz Bartel, na pewno nie ustąpią gościom pola. Macieja, były mistrz Europy z 2002 roku, to również aktualny mistrz Polski. Soćko i Bartel najlepsi w Polsce byli odpowiednio w 2008 i 2006 r. Wszyscy wymienieni zawodnicy z pierwszej dziesiątki listy startowej legitymują się rankingiem ponad 2600. Kiedyś taki ranking oznaczał przynależność do światowej elity, teraz, z uwagi na inflację, ma mniejsze znaczenie, ale mimo to zawodnicy klubu "2600" są powszechnie uznawani za silnych arcymistrzów. Kształt czołówki listy startowej sprawia, że zawody zapowiadają się na najsilniejszy turniej w formule open na ziemiach polskich od kilkunastu lat, a może w historii.

Kibice na pewno zwrócą też uwagę na silne zawodniczki. We Wrocławiu zagra jedna z gwiazd światowych szachów, Anna Muzyczuk reprezentująca Słowenię. Mieszkająca we Lwowie zawodniczka jest obecnie szóstą szachistką świata z rankingiem 2533. Na turniej przyjedzie z siostrą, która... reprezentuje Ukrainę. Marija ma zaledwie 17 lat, a jej ranking 2441 świadczy o tym, że już niedługo może przegonić swoją starszą o dwa lata siostrę. Z uwagą będziemy śledzić poczynania naszych pań. Monika Soćko (KSz HetMaN Szopienice), a także zawodniczki gospodarzy - Iweta Rajlich i Jolanta Zawadzka, już nieraz udowodniły, że należą do światowej czołówki kobiet.

Wśród uczestników nie zabraknie także uzdolnionej młodzieży. Wiele można się spodziewać po czekającym na przyznanie tytułu arcymistrza Michale Olszewskim (KSz Polonia Warszawa). Wrocławianie liczą na dobry wynik swojej młodej gwiazdy, Dariusza Świercza. Z dobrej strony może się pokazać Kacper Piorun (KSz Stilon Gorzów Wlkp.), a wszyscy ciekawi są poziomu zagranicznych juniorów: Nidżata Abasowa z Azerbejdżanu oraz Alexandra Ipatova reprezentującego Hiszpanię. Wymieniona piątka zawodników nie ma jeszcze dwudziestu lat!

O co powalczą najlepsi zawodnicy? Zwycięzca wyjedzie z Wrocławia bogatszy o 8000 złotych, a pozostali zawodnicy z podium wzbogacą się odpowiednio o 5,5 i 4 tys. Najlepsza z pań zainkasuje 1000 zł. Suma wszystkich nagród w turnieju A przekroczy 30 tys. złotych.

Poza gwiazdorską obsadą i wysokimi nagrodami, wrocławski turniej zainteresuje również formułą. Zawodnicy nie będą mogli godzić się na remis przed 30. posunięciem. Natomiast dodatkowo, w ostatniej rundzie, w przypadku remisu rozegrana zostanie dogrywka tempem przyspieszonym, która z każdej partii wyłoni zwycięzcę. Tego jeszcze w Polsce nie było!

Turniej B jest przeznaczony dla mniej zaawansowanych szachistów, o rankingu mniejszym niż 2100. Tam walka będzie się toczyła o 1200 zł pierwszej nagrody, więc warto spróbować sił. Dzieci będą miały okazję powalczyć w turniejach C oraz D. Turniej D, przeznaczony dla najmłodszych, potrwa 3 dni - od 20 do 22 czerwca. Starsze dzieci, w turnieju C, zagrają już "na poważnie" i ich rywalizacja potrwa tydzień. Zawody dla najmłodszych odkryły wiele arcymistrzowskich talentów, dlatego warto przyjrzeć się tegorocznej rywalizacji - może i tym razem w turnieju trafi się prawdziwa szachowa perła?

Lista Startowa (Top 10)

1. Sergey Tiviakov Holandia 2697
2. Jewgienij Postny Izrael 2648
3. Daniel Fridman Niemcy 2646
4. Bartosz Soćko Polska 2637
5. Aleksiej Aleksandrow Białoruś 2624
6. Władimir Bakłan Ukraina 2618
7. Vadim Malakhatko Belgia 2618
8. Csaba Balogh Węgry 2609
9. Mateusz Bartel Polska 2601
10. Bartłomiej Macieja Polska 2601

Rozmowa z Adamem Iwanowem, prezesem zarządu Polonii Wrocław

Najtęższe Umysły

W dniach 20-26 czerwca Wrocław będzie szachową stolicą kraju. W międzynarodowym turnieju Polonii Wrocław zagra blisko 300 zawodników. - Nie przypominam sobie w Polsce turnieju, w którym startowałaby taka ilość utytułowanych graczy z całego świata - mówi Adam Iwanow, prezes zarządu Polonii i organizator zawodów .


IV Międzynarodowy Turniej Szachowy Polonii Wrocław będzie najsilniej obsadzonym turniejem w Polsce?

ADAM IWANOW:

- Zdecydowanie tak. Udało nam się zaprosić 10 zawodników z rankingiem szachowym powyżej 2600. Nie przypominam sobie w Polsce turnieju, w którym wystartowałaby taka ilość utytułowanych graczy z całego świata. Mamy także liczną grupę zawodników z rankingami nieco niższymi, ale też dosyć istotnymi. Zagra u nas np. dwukrotna mistrzyni USA. W sumie wystąpi ok. 40 zawodników z tytułami międzynarodowymi. To daje duże szanse na robienie norm międzynarodowych. Wśród uczestników jest duża płynność rankingów. Każdy znajdzie dla siebie odpowiedniego przeciwnika. W tej chwili na liście startowej mamy ponad 220 osób, ale wciąż przyjmujemy zgłoszenia. Dużo napływa ich w ostatniej chwili, więc realny jest pułap 300 uczestników. Dzięki temu udało się spełnić nasze wcześniejsze zamierzenia. Około 34 tys. złotych - to nagrody pieniężne. Ale są też cenne nagrody rzeczowe i nagrody specjalne, więc w sumie pula nagród to ok. 50 tys. zł.

Gdzie będą odbywały się rozgrywki poszczególnych grup?

- Zawody odbędą się w hali tenisowej hotelu GEM. Dzięki temu turniej zyska należytą oprawę. Duża, przestrzenna sala pomieści wszystkich uczestników, są tam fantastyczne warunki do gry, a oprócz tego wspaniałe tereny zielone dookoła, dające możliwość relaksu i odpoczynku. Najmłodsi będą grać obok szachowych sław - to też dla nas ważne. To zapewni walor edukacyjny. Zapraszamy serdecznie wszystkich wrocławian do śledzenia rozgrywek. Harmonogram turnieju dostępny jest na stronie www.turniej.polonia.wroclaw.pl Dla tych, którzy będą w domu lub pracy, zaplanowaliśmy transmisję internetową z czołowych 20 szachownic.

Turniej z roku na rok będzie większy?

- Takie jest założenie. Dwa pierwsze turnieje były młodzieżowe, ale w ubiegłym roku rozszerzyliśmy formułę o zawodników silnych i to już owocuje w tym roku. Sądząc po ilości zgłoszeń, które do nas napływają, można się spodziewać, że za rok zainteresowanie będzie jeszcze większe, a co za tym idzie - turniej będzie się rozwijał.

We Wrocławiu jest odpowiednim klimat dla rozwoju szachów?

- Szachy bardzo dobrze wpisują się w starania władz miasta, by z Wrocławia uczynić intelektualną stolicę Polski. Przy okazji zawodów szachowych przyjeżdżają przecież najtęższe umysły z całego świata. Dlatego cieszymy się, że patronat honorowy nad turniejem objął prezydent miasta, Rafał Dutkiewicz.

Na co stać w turnieju czołowych zawodników wrocławskiej Polonii? Będą walczyć o zwycięstwo w poszczególnych grupach?

- Tak zakładamy. W grupie A zagra arcymistrz Mateusz Bartel, zawodnik z rankingiem powyżej 2600, wobec tego mamy nadzieję, że wzniesie się na wyżyny swoich umiejętności i powalczy o wysoką pozycję. Podobnie jest z kobietami - dwie czołowe polskie szachistki: Iweta Rajlich i Jola Zawadzka to nasze zawodniczki. Sądzimy, że włączą się do walki o czołowe lokaty, a w klasyfikacji kobiet zwyciężą. Liczymy na niespodziankę ze strony Darka Świercza. Ten 15-latek to najmłodszy arcymistrz w Polsce (był także najmłodszym arcymistrzem na świecie). Ma ranking w granicach 2500, ale wierzymy, że sprawi miłą niespodziankę. Ostatni numer startowy w grupie A ma Ania Iwanow, dla której to turniej treningowy w ramach przygotowań do mistrzostw Europy i mistrzostw świata juniorów. W młodszych grupach wiekowych mamy m. in. Olę Dadełło, Komila Khamidova czy Szymka Kulasia. Myślę, że nasi zawodnicy w każdej z grup pokażą, na co ich stać.

Przewidzieliście dodatkowe atrakcje dla uczestników turnieju?

- W planie mamy spacer po mieście z przewodnikiem, który pokaże najbardziej atrakcyjne miejsca Wrocławia. Zabierzmy również uczestników turnieju na rejs statkiem po Odrze, który zawsze robi wrażenie na przyjezdnych. A przy okazji Dni Wrocławia 24 czerwca pokażemy im fontannę na pergoli obok Hali Stulecia. Wszystkiego nie zdążymy pokazać, ale chcemy ich zachęcić i pokazać, że warto w przyszłości po raz kolejny odwiedzić Wrocław.

Nie zabraknie atrakcji dla najmłodszych szachistów

,,KRÓLEWSKIE SZRANKI’’

IV Międzynarodowy Turniej Szachowy Klubu Polonia Wrocław, rozpoczynający się 20 czerwca we Wrocławiu, będzie prawdziwym świętem tak dla zawodników jak i kibiców szachowych. W szranki staną doświadczeni szachiści, posiadający najwyższe tytuły szachowe i rankingi międzynarodowe. Ale nie tylko oni będą się zmagać na szachownicach. W swojej grupie wiekowej będą mogli zmierzyć się ze sobą najmłodsi adepci królewskiej gry. Grupa Smerfów - dzieci do lat 9 to turniej klasyfikacyjny, w którym można zdobyć kategorię szachową lub podwyższyć już posiadaną. Każde z dzieci biorących udział w turnieju otrzyma dyplom i nagrodę rzeczową, ale tak naprawdę bezcenne są emocje i doświadczenia, które ze sobą wyniosą. W dobie Internetu i szachowych transmisji on-line, dostęp do "wielkich szachów" jest na wyciągniecie ręki, ale tylko podczas festiwali szachowych mamy okazję przyjrzeć się z bliska wielkim arcymistrzom. Dla najmłodszych jest to możliwość przekonania się, ile skupienia i pracy trzeba włożyć w rozegranie "szachowej perełki".

Organizatorzy turnieju postarali się, aby atrakcje nie kończyły się przy szachownicach. W programie zawodów znalazły się takie propozycje, jak możliwość korzystania z bazy sportowej na terenie ośrodka GEM, pływanie statkiem po Odrze czy zwiedzanie Wrocławia z wieloma interesującymi punktami (nowo otwarta fontanna na Pergoli). W końcu nie samymi szachami człowiek żyje!

Źródło: Tomasz Brusiło, Szachy zawładną Wrocławiem , "Słowo Sportowe" nr 24/2009

eZ Publish™ copyright © 1999-2024 eZ Systems AS