Giełda u progu kilkuletniej hossy?

27.08.2013

Nadspodziewany wzrost produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej pozwala przypuszczać, że sytuacja polskiej gospodarki poprawia się i największy dołek już za nią. Na prostą wychodzą również inne europejskie gospodarki, zwłaszcza niemiecka, gdzie najważniejszy wskaźnik PMI osiągnął wartości najwyższe od 2011 roku. To wszystko powinno pozytywnie wpłynąć na GPW i najprawdopodobniej rozpocząć kilkuletnią hossę - czytamy w Parkiecie.

Warto zauważyć, że indeks WIG jest już bliski przebicia poziomu 50 500 punktów, ustanowionego w kwietniu 2011 roku przez pierwszą falę hossy zapoczątkowanej w 2009 roku. To kolejny, tym razem techniczny czynnik podsycający nadzieje inwestorów.

Według cytowanych przez Parkiet ekspertów, dla tego scenariusza istnieją jednak pewne zagrożenia, zwłaszcza niepewność co do dalszych decyzji amerykańskiego FED-u, a w wymiarze krajowym - dalsze losy OFE, które są największym inwestorem na naszej giełdzie. W ciągu najbliższych 2-3 miesięcy zapewne poznamy rozstrzygnięcia w tych sprawach, dlatego można spodziewać się ruchów na giełdzie poddających w wątpliwość optymistyczny scenariusz kilkuletniej hossy. Analitycy spodziewają się jednak uspokojenia sytuacji pod koniec bieżącego roku.

eZ Publish™ copyright © 1999-2024 eZ Systems AS